23-letni Robert Kubica pozostanie na przyszły sezon mistrzostw świata Formuły 1 w teamie BMW-Sauber.
Razem z polskim kierowcą, podobnie jak to było dotychczas, w barwach niemiecko-szwajcarskiego zespołu będzie się ścigał 31- letni Niemiec Nick Heidfeld.
Gadali, pisali, i i tak nie zgadli, pismaki jedne, Robert w BMW i niech by było
i bardzo dobrze.. zobaczymy co bolidy BMW będą znaczyć w przyszłym sezonie, ale znając życie to kolejność będzie podobna ferrari, mclaren i bmw z przodu..
"Gdyby nie porażki, nie umielibyśmy docenić zwycięstwa."
trochę robert namieszał na ostatnim okrążeniu jak hamilton wyprzedził vettela, a za nim kubica, ogólnie szkoda szkoda roberta, ale glock to wczoraj prawie w miejscu stanął przed metą, tak go łatwo ham wyprzedził, massa ledwo przez chwilę się cieszył, normalnie szok co się działo na tym ostatnim okrążeniu
poprawiam posta bo doczytałem, że roberto dał radę na dwa okrążenia przed końcem
Edytowane przez samowar dnia 03.11.2008 19:54:55
Szkoda Robsona jak by Nick Heidfled zachowal sie tak jak Kimi Raikkonen 2 tygodnie temu przepuszczajac kolege z druzyny to by bylo 3 miejsce dla Roberta a tak zabraklo tego 1 punkcika!!!
Trybunał Arbitrażowy FIA uznał w środę, że dwustopniowe dyfuzory w bolidach Formuły 1 zespołów Brawn GP, Toyota oraz Williams są zgodne z przepisami.
"W oparciu o zebrane dowody oraz na podstawie argumentów stron sąd uznał, że sędziowie zawodów mieli rację uznając samochody tych zespołów za zgodne z regulaminami Formuły 1" - napisano w oświadczeniu.
Jenson Button z Brawna wygrał dwa pierwsze wyścigi, ale konstrukcja samochodów została zakwestionowana przez czołowe zespoły poprzednich sezonów - Ferrari, BMW Sauber, Renault oraz Red Bull Racing.
"Gdyby nie porażki, nie umielibyśmy docenić zwycięstwa."
Defekty bolidow BMW we wczorajszych kwalifikacjach nie najlepiej wroza przed dzisiejszą GP Wloch. Moze to i dobrze,ze za rok nie bedzie juz BMW w wyscigach F1. Widac, ze ich konstruktorzy nie nadażają za czołowką.